Ciekawe połączenie dwóch ofert bankowych

Ciekawe połączenie dwóch ofert bankowych

Jeden z wiodących banków w Polsce, zaproponował swoim klientom szczególnie atrakcyjną ofertę. Tak przynajmniej wygląda to na pierwszy rzut oka, ale po dokładniejszym przyjrzeniu się, można stwierdzić, że czar prysł. Otóż chodzi o łączenie dwóch produktów bankowych, a mianowicie pożyczki i lokaty. Wydawałoby się, że wzajemnie się one wykluczają, więc tym bardziej nie mogą występować w duecie. W banku tym tak jednak jest. Można założyć w nim lokatę bankową na kwartał, pół roku czy rok. Jak na razie nie widać w tym nic szczególnego albowiem na co dzień mamy w Polsce oferowane kilkaset lokat, zarówno tych w złotówkach jak i w walucie obcej. Wyjątkowe jest to, że bank oferuje nam pożyczkę, jeśli zabraknie nam środków na założenie lokaty. Kredyt byłby spłacany z zysków lokaty. Ceny są niskie, ponieważ w tym wszystkim chodzi głównie o to, aby przekonać ludzi do w ogóle korzystania z omawianego banku. Można to potraktować jako kampania reklamowa czy uświadamiająca. Wspomniano jednak wcześniej o jakimś haczyku, który ma moc zmieniania opinii o tym produkcie. Po dokładniejszym przestudiowaniu zasad i przepisów jakie dołączono do bankowej oferty, można się dowiedzieć, że oprocentowanie lokaty jest niższe o pół procenta niż u konkurencji, a w zamian za to kredyt jest stanowczo za drogi. Bierzmy pod uwagę, że w trakcie robienia symulacji ewentualnej spłaty kredytu, nie jesteśmy w stanie obliczyć wysokości inflacji, jaka będzie za kilka miesięcy czy lat. Aby więc zyskać na tym, oprocentowanie lokaty musi być o wiele większe niż inflacja.