Decydując się na skorzystanie z kredytu gotówkowego, na pewno nie należy polegać tylko na atrakcyjnej, często sympatycznie zrobionej reklamie danego banku lub też oferowanego przez niego produktu. W reklamie każdy bank czy instytucja udzielająca kredytów zapewnia, że ich kredyt jest najtańszy, że spłaca się go lekko albo że bank dodaje do kredytu konus na przykład w postaci 100 czy 200 złotych na zakupy. Banki reklamując kredyty eksponują przeważnie stopę oprocentowania swojego kredytu, jednak okazuje się często, że te kredyty niby najniżej oprocentowane okazują się najdroższymi. Poza właściwym oprocentowaniem ważne jest, jaka bank nalicza marżę przy przyznaniu kredytu gotówkowego, prowizję za jego udzielenie czy oprocentowanie jest zmienne, czy też stałe, czy przy danym produkcie finansowym jest obowiązkowe ubezpieczenie. Ważne jest też sprawdzenie w projekcie umowy, jaką prowizję bank nalicza sobie za wcześniejszą spłatę danego kredytu, co może okazać się istotne, jeżeli zechcemy po jakimś czasie refinansować dany kredyt lub tez zdecydować się na wzięcie kredytu konsolidacyjnego i spłatę dotychczas zaciągniętych kredytów, w tym i tego, o którym obecnie jest mowa. Tak więc warto przeliczyć sobie dokładnie wszystkie parametry kilku kredytów, by mieć odpowiednie porównanie ich faktycznej atrakcyjności – konkretnie dla nas jako kredytobiorcy.
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Leave a Reply