W czasie kilku poprzednich lat ogromna część kredytów hipotecznych była udzielana przez banki we frankach szwajcarskich, bywały nawet lata, jak rok 2008, kiedy to w tej właśnie walucie udzielono aż 70 procent wszystkich kredytów hipotecznych. Obecnie szacuje się, że osób, które spłacają kredyty zaciągnięte we frankach, jest w naszym kraju ponad 725 tysięcy. W minionych latach tego rodzaju kredyty bardzo kusiły – frank był stosunkowo niedrogi, atrakcyjne było oprocentowanie i marże tego rodzaju kredytów. Dopiero przy drożejącym franku okazało się, że raty kredytów udzielonych w tej walucie są o wiele wyższe niż to zakładano w momencie realizacji spłat początkowych rat. Od co najmniej roku liczba kredytów udzielanych we frankach zmalała prawie do zera, obecnie praktycznie na rynku kredytów hipotecznych króluje nasza rodzima złotówka. Czy jednak osoby spłacające kredyty we frankach są aż tam mocno stratne w porównaniu do tych, którzy brali kredyt w analogicznym czasie w złotówkach? Okazuje się, że pomimo drogiego kursu franka nadal są do przodu – jeśli jednak przez najbliższe lata utrzyma się taka jak obecnie relacja franka do złotówki, niestety ich kredyty będą droższe niż brane przez innych w złotówkach. Tak więc należy mieć nadzieje, że po uspokojeniu się sytuacji na rynkach finansowych złotówka wróci do wyższych notowań wobec obcych walut.
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Leave a Reply